Przejdź do treści
Drogi śmierci, cz. 3

Drogi śmierci, cz. 3

Od korzystania z nich kierowców nie odstrasza nawet śmiertelne niebezpieczeństwo. Oto ostatnie z najbardziej ryzykownych dróg świata.

5. Patiopoulo – Perdikaki

Z tej greckiej drogi korzystają zarówno kierowcy, jak i rowerzyści, piesi, a nawet pasterze pędzący bydło. Duży ruch to jednak niejedyne niebezpieczeństwo czyhające na górskiej trasie. Nie znajdziesz tu żadnych barierek bezpieczeństwa, co w połączeniu z sypką nawierzchnią, na której pojazdy łatwo tracą przyczepność, każdego roku prowadzi do kilkunastu śmiertelnych wypadków.

6. Ruta 5

Kiedy jedziesz drogą położoną nad niezbyt stromym, ale bardzo wysokim stokiem, powinieneś zachować ostrożność. Kiedy jedziesz drogą położoną nad takim stokiem, a u jego podnóża widzisz poskręcane wraki: samochody, motocykle, autokary – wtedy należy zastanowić się nad zawróceniem i poszukaniem okrężnej trasy. Autostrada z położonej w Chile Ariki do Iquique jest bowiem najeżona niebezpieczeństwami: jeden niewłaściwy ruch kierownicą wystarczy, aby znaleźć się na dnie przepaści. Nie pomaga fakt, że chilijscy kierowcy zdają się nie dostrzegać niebezpieczeństwa i rozwijają tu rekordowe prędkości.

7. Autostrada Moskwa – Jakuck

Poczułeś zew wschodniej przygody. Wycelowałeś palcem w mapę, a los kazał ci jechać do Jakucka. Kupiłeś bilety autokarowe u rzetelnej firmy świadczącej przewozy międzynarodowe i spokojnie czekasz na dzień wyjazdu. Nie jesteś bowiem świadomy, że trasa będzie prowadzić autostradą Moskwa – Jakuck, czyli drogą położoną na terenach, na których odnotowano najniższą temperaturę w historii (nie licząc terenów arktycznych). W tym przypadku jednak niska temperatura jest zbawieniem – podłoże, choć śliskie, jest przynajmniej twarde. Jeśli wybierasz się w podróż w miesiącach letnich, musisz liczyć się z możliwością utknięcia w koleinach wyrytych w głębokim błocie. A kiedy utkniesz, staniesz się łatwym celem dla szabrowników…

1 komentarz do “Drogi śmierci, cz. 3”

  1. Pingback: Ogórek czerwony ma garniturek? | Blog BiletyAutokarowe.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.